Dlaczego nie mogę ruszyć z miejsca? Brak energii z perspektywy numerologii

Aktualnie nie pracuję już w księgowości. Nie ma bilansów, za to jest balans 🙂 Co zostało we mnie jeszcze z tamtego czasu? Zainteresowanie liczbami. A że interesuję się wieloma tematami, lubię łączyć metody i jestem ciekawa świata, to sięgnęłam ostatnio po numerologię.

Z numerologią mam takie love-hate relationship.

Z jednej strony buntuję się, bo nie przekonuje mnie „spłaszczenie” energii do 9 podstawowych wibracji. Dlatego też tak bardzo fascynuje mnie Human Design i to, jak unikalny jest każdy bodygraf. Ileż tam jest możliwości! Mamy 9 centrów energetycznych, które mogą być zdefiniowane lub nie. Mamy 64 bramy oraz 36 kanałów, które mogą być aktywowane lub nie. Żeby tego było mało, to mamy jeszcze 192 krzyże wcielenia. Pokusiłabym się o obliczenie możliwych wariantów bodygrafu, ale nie o to mi w tym artykule chodzi. Chodziło mi jedynie o pokazanie kontrastu.

Natomiast uważam, że każda metoda ma swoje zalety i nawet jeśli nie przekonuje mnie coś na 100%, to pewne elementy danej nauki / dziedziny / metody mogą okazać się niezwykle trafne i pomocne. W przypadku numerologii bardzo przemawia do mnie idea wsłuchania się w cykl życia, a tym samym idea roku numerologicznego i już Ci wyjaśniam, jak świadomość tego, który rok numerologiczny aktualnie mamy, może pomóc Ci w codziennym życiu. A właściwie jak może pomóc Ci TERAZ. A teraz, kiedy to publikuję, mamy koniec maja 2025 roku.

2025 rok to dziewiąty rok numerologiczny. Co to znaczy?

9 rok numerologiczny to końcówka cyklu. Dziewiątka symbolizuje porządkowanie, zamykanie, odpuszczanie. Dlatego jeśli czujesz, że nie możesz ruszyć z miejsca, to bardzo prawdopodobne jest, że… nie masz jeszcze ruszyć. Rok 9 nie sprzyja początkom – wręcz przeciwnie. Jest to czas podsumowań, oczyszczania, pożegnań i refleksji. Bardzo możliwe, że podświadomie odczuwasz energię tego czasu – energię, którą można wyrazić w słowach: „Zrób miejsce, zanim ruszysz dalej.”

Ponadto, jeśli masz aktualnie wrażenie, że brakuje Ci życiowej energii na podejmowanie wyzwań to możliwe, że wcale nie chodzi o brak talentu, niewystarczającą motywację czy zagubioną gdzieś po drodze odwagę, ale o to, że to po prostu nie ta faza cyklu. Nie ten czas. Energia roku 9 nie wspiera nowych początków. Zamiast tego przypomina o tym, że żeby coś mogło się narodzić, coś innego musi odejść. Jeśli próbujesz ruszyć do przodu z czymś nowym, ale jednocześnie trzymasz się utrwalonych przekonań, dawnych relacji czy niekorzystnych dla Ciebie zobowiązań — to właśnie tu może tkwić blokada.

Dlatego zamiast zadawać sobie teraz pytanie „Dlaczego nie mogę ruszyć z miejsca?” i potęgować w sobie presję, zmuszając się do działania, spróbuj zmienić kąt patrzenia na aktualną sytuację i spróbuj zapytać nie o początki, tylko o końce:

  • Z czym jeszcze się nie pożegnałam?
  • Jaki koniec odwlekam?
  • Jakich rozmów i z kim unikam?
  • Co w moim życiu już dawno umarło, a ja wciąż to reanimuję?
  • Jakiego rozdziału boję się definitywnie zamknąć? Dlaczego?
  • Co wymaga zakończenia, zanim będę gotowa na nowy początek?
  • Czego nie chcę zabrać ze sobą do nowego cyklu?
  • Gdzie czuję, że “jeszcze nie teraz”? Czy jestem gotowa temu zaufać?

Zamiast stawiać opór, możemy dobrze wykorzystać ten czas, jeśli tylko zaakceptujemy te wszystkie zakończenia. Niektóre z nich przychodzą naturalnie, a inne spadają na nas jak grom z jasnego nieba. Mam tego świadomość i dlatego piszę: “możemy”, bo to dotyczy nas wszystkich. Ja też bardzo czuję wibrację tego roku. Jesteśmy na finiszu i czasem może nam się wydawać, że teraz to już nic – koniec, marazm, zastój. Ale prawda jest taka, że nowe nadejdzie. I to już niedługo, bo kolejny rok numerologiczny, pierwszy, zaczyna się nie w styczniu 2026, tylko we wrześniu 2025. Zatem numerologicznie wchodzimy właśnie w ostatni kwartał 2025 roku! A już we wrześniu otworzy się nowy cykl i zobaczymy światełko w tunelu – wejdziemy w pierwszy rok numerologiczny i będzie to czas nowych początków.

Widok na morze, skały i latarnię morską w oddali

Jednak teraz jest czas na koniec. Te ostatnie 3 miesiące to czas zakończeń, oczyszczania, pożegnań, a wszystko po to, żeby wejść w nowy cykl z energią i radością.
I jeszcze raz powtórzę:

Ten nowy początek przyjdzie. Wystój.

Z myślą o tych z Was, które potrzebują planu działania, a właściwie planu “odpuszczania” na kolejne 3 miesiące, przygotowałam następującą propozycję:

CZERWIEC – CZAS OCZYSZCZANIA
  • Zrób listę niedokończonych spraw — zawodowych, osobistych, finansowych. Sprawdź, jak możesz doprowadzić je do końca. Może się okazać, że to prostsze niż myślisz.
  • Pozbądź się zaległości: odpowiadaj na maile, zamykaj stare projekty, oddawaj długi (również energetyczne!)
  • Zrób fizyczne porządki: pozbądź się rzeczy symbolizujących przeszłość, której już nie chcesz. Może niektóre możesz sprzedać, a inne sprezentować?
LIPIEC – CZAS POŻEGNAŃ
  • Usiądź z dziennikiem, napisz: „Co się we mnie kończy?” i zapisz odpowiedź.
  • Zrób rytuał pożegnania – napisz list(y), a następnie spal je (oczywiście, w bezpieczny sposób!)
  • Porozmawiaj z osobami, z którymi masz nierozwiązany temat — nawet jeśli tylko w myślach. To też działa!
  • Odpuść bycie produktywną — zamiast działać „na siłę”, pozwól rzeczom się kończyć. Przekonaj się, że odpuścić w tym czasie = zwrócić sobie energię życiową.
SIERPIEŃ – CZAS PRZEBACZENIA
  • Ostatnie porządki — fizyczne i emocjonalne. Zapisz pytanie: „W czym już nie chcę brać udziału?” i odpowiedz sobie na nie. Szczerze.
  • Skup się na przebaczeniu — innym i sobie.
    Jeśli chcesz wejść w nowy cykl z czystą kartą, to zapraszam Cię na sesje Metody Tippinga. To najbardziej sprzyjający czas na to, żeby zmienić perspektywę i zobaczyć spektakularne efekty.
  • Podsumuj te 9 lat: weź zeszyt, długopis i wypisz wszystko, co osiągnęłaś i doceń to, jak daleko zaszłaś.
  • Zdobądź się na wdzięczność za to, co było – nawet (a może w szczególności?) za te wszystkie lekcje, które były trudne.
  • Zadbaj o ciało — pozwól mu odpocząć, zanim wejdziesz w nowy cykl.
    Osobiście liczę na to i manifestuję, że sierpień obdarzy nas wieloma słonecznymi dniami, które pozwolą nam jeszcze bardziej cieszyć się każdym dniem, być obecnymi i radosnymi tu i teraz.

I, co najważniejsze, jeśli czytasz ten artykuł, bo masz poczucie, że utknęłaś, to już nie pytaj się: „Co mam zrobić?”. Zapytaj przede wszystkim: „Co mam puścić?”

“Niektórzy z nas myślą, że trzymanie się czyni nas silnymi, ale czasami jest to odpuszczanie.” – Herman Hesse

Uświadom sobie, że nie można jednocześnie trzymać i puścić.
Zaakceptuj, że dziewiąty rok numerologiczny to czas “puszczania”.
I że odpuszczanie jest najbardziej produktywną rzeczą, jaką możesz zrobić w ciągu następnych 3 miesięcy, kończących ten 9-letni cykl. Spróbuj! Podziękujesz sobie we wrześniu 🙂

Mała zielona roślinka wyrastająca z żyznej gleby

Czujesz, że ten tekst poruszył w Tobie coś ważnego?

Po więcej zapraszam Cię do mojego newslettera, który nazwałam… Soulletter 🙂 Dzielę się tam tym, co często nie trafia na bloga – czułymi obserwacjami, osobistymi historiami, energetycznymi wglądami i praktykami, które naprawdę działają. Zapisz się, jeśli chcesz co jakiś czas trafiać w swojej skrzynce na listy przepełnione spokojem, sensem i światłem. A! Co ważne: nie spamuję 🙂 Piszę tylko wtedy, gdy czuję, że w tym, co mam do przekazania, tkwi ogromna wartość.

error: Zawartość strony jest chroniona.
Przewijanie do góry